czwartek, 15 września 2016

Tak tak nawet nie komentuje ile czasu mnie nie było:) I pewnie będzie tylko gorzej bo udało mi się znaleźć pracę - huraaaa:) ciekawe jak długo będzie trwała moja radość:D Nie mam za dużo do pokazania ale stwierdziłam, że lepiej odezwać się rzadko niż wcale:) Jak macie inne zdanie to dajcie znać:D

Spróbowałam paznokci hybrydowych i teraz nie wyobrażam sobie używać normalnych lakierów! Moje wypociny przez ostatnie miesiące:

Pierwsze:) szaro różowe ze stempelkiem w róże




fioletowe z naklejką w kwiaty




Ombre szaro zielone



 szaro czerwone z tasiemkami



błękit ze stempelkiem w róże (zdecydowanie mój ulubiony motyw w stemplach)







































żółto różowe




z wężowym efektem



Znów ombre


 nude z białym stemplem


 różowo miętowe z naklejką tuliapny



























Wnioskuję że takimi lakierami maluje się dużo łatwiej niż zwykłymi:) polecam:P


Wzięłam się do roboty i zaczęłam szyć kolczyki - oj ciężko idzie po takiej przerwie:( za jakiś czas pokażę moje wypociny:)

7 komentarzy:

  1. Brawo Ty, pracuj jak najdłużej i z radością :) Paznokcie bardzo fajne. Mam też faworytów a stempel w róże bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne! Niestety przy mojej intensywnej pracy w domu i ogrodzie trzymają się tylko tydzień pomimo używania rękawiczek!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczne pazurki. Widze, ze nie tylko ja mniej zagladam na bloga:D Teraz postaram sie to nadrobic. I powodzenia w pracy! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Wooow! Dawno tu nie kukałam i powiem Ci że mnie zaskoczyłaś tymi pazurkami! Są piękne! Świetne zestawienia. A propos hubrydy, nie niszczy taki lakier paznokcia? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepięknie paznokcie. Ja ze względu na pracę nie mogę sobie pozwolić na takie paznokcie i z zazdrością patrzę na te cuda tutaj.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne :) Ja nadal używam tradycyjnych lakierów, bo bardzo szybko mi rosną paznokcie i muszę je malować raz na tydzień. A te zwykłe na tyle mi wystarczają :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana, cóż to za pajęczyny na blogu? Fajne pazurki, tymczasem czekamy na te obiecane kolczyki i Twój powrót

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuje za komentarz:)