Strasznie mi się podobały takie kolczyki u dziewczyn na blogach,więc po długim zbieraniu się powstały:) Oj były problemy:P W trakcie robienia drugiego okazało się,że jest większy:D Więc powstał wisiorek z niego a drugi kolczyk już z dokładnym, policzeniem koralików powstał po nim:D A efekt hmmm.... myślałam, że będzie lepszy, ale jeszcze spróbuje:) Trochę przerobię i zobaczymy co wyjdzie:)
Korzystałam ze świetnego tutorialu: http://koralikowaweraph.blogspot.com/p/tutoriale-mojego-autorstwa.html
Oczywiście jak to ja złapałam koraliki, które miałam bez jakiejkolwiek wiedzy na temat ich wielkości:D No i wyszło takie coś:)
Bardzo ładny komplecik. Człowiek uczy się na błędach, więc następnym razem z całą pewnością zwrócisz uwagę na dobór odpowiednich koralików.
OdpowiedzUsuńJa robić takich nie potrafię:)
Bardzo fajne :) JA nie mam ręki do takich rzeczy :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyszło :)elegancko :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszło ja tam nie widzę żeby cos mu brakowało :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Widzę, że czegoś nowego próbujemy:)
OdpowiedzUsuńJa teraz próbuję co nieco z makramą:)
Mnie się tam podoba, i to bardzo:)
OdpowiedzUsuńPiękne i ten kolor..mmm...:) I właśnie najlepiej uczyć się na błędach, ja też tak mam:)
OdpowiedzUsuńAle piękny komplecik! Kolorki niesamowite :)))
OdpowiedzUsuńŁadnie ci wyszedł komplet mi się podoba ..
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńJak na debiut to bardzo ladnie wyszlo...
OdpowiedzUsuńŚliczne, takie mroźne. Idealne na obecną pogode.
OdpowiedzUsuńbiżuteria jak zawsze piękna!:)
OdpowiedzUsuńDostałam wyróżnienie więc podaję je dalej:) zapraszam po odbiór:)
Zapraszam do mnie po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne
OdpowiedzUsuń