W tym wyzwaniu bajkowym u Wioli miałam problem bo nie mogłam się zdecydować co zrobić:P Myślałam o kartce z śpiącym dzidziusiem jako śpiącą królewną na narodziny dziecka albo o kolczykach sutaszowych dla królewny, ale w końcu poprzestało na igielniku. Jak wiadomo królewna ukuła się wrzecionem, który był ostry jak igła:) chcą ochronić moje dwie księżniczki zrobiłam igielnik gdzie spoczywać będą bezpiecznie igły chroniąc przed 100 letnim snem:)
Oczywiście musiałam dodać koronkę:P jako podstawkę wziełam zakrętke od dużego kremu dzięki czemu jest stabilna. Biorąc pod uwagę żę moje szycie polega na szyciu sutaszków i dziur w ubraniach dziewczynek to poszło całkiem nieźle:D
I banerek wyzwania
Słodziutka ta poduszeczka :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna, a koronka sprawia, że jest idealna dla księżniczki:)
OdpowiedzUsuńsuper:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajniusia interpretacja, słodko wygląda:)
OdpowiedzUsuńPoduszeczka śliczna , taka elegancka ,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoduszeczka wygląda jak korona:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :) podziwiam wszystkie uczestniczki tego wyzwania właśnie za takie zmyślne interpretacje. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSwietna! Ciekawa interpretacja tematu:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wymyśliłaś! :)
OdpowiedzUsuńcudna poduszeczka:-)
OdpowiedzUsuńPiękna podusia:) Idealna dla królewny:)
OdpowiedzUsuń