Wreszcie doczekałam się swojej herbaciarki:) w kolorach pasujących do mojego chlebaka i krzesła:)
Góra nakrapiana, dół w paski, no i oczywiście koronka ozdobiona drewnianym serduszkiem.
Zgłaszam na wyzwanie Szuflady " decoupage"
Urocza praca.Ten niebieski kolorek wpada w oko! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńherbaciarka przepiękna pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPiękna, taka stylowa:)
OdpowiedzUsuńŚliczna! I to serduszko fikuśne, pasuje jak ulał :D
OdpowiedzUsuńŚliczna. Ja mam dwie i obie służą jako pudełka do biżuterii.
OdpowiedzUsuńMmm, piękna:) Lubię takie niebieskości:)
OdpowiedzUsuńUrocza! :)
OdpowiedzUsuńSuper w moich ukubionych klorach .
OdpowiedzUsuńSliczniutka:)
OdpowiedzUsuńHerbaciarka bardzo fajnie wyszła. Detale dodają jej uroku i stylu. A do tego jakie zdjęcia. Prawdziwe mistrzostwo :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna w fajnych kolorach, szczegóły dodają jej uroku pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńpiękna :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna:) Ja też mam słabość do przeróżnych koronek, wstążeczek itp.
OdpowiedzUsuńpiękna
OdpowiedzUsuńojej jest fantastyczna, niezwykle delikatna
OdpowiedzUsuńPiękna herbaciarka...delikatna i elegancka
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba, tym bardziej, że moja herbaciarka to stara, metalowa puszka :[ Niestety nie potrafię robić takich pięknych pudełek.
OdpowiedzUsuńpięknie wyszła Ci herbaciarka :D
OdpowiedzUsuńŚwietna! Fajny odcień niebieskości :)
OdpowiedzUsuńJaka śliczniutka
OdpowiedzUsuńCudna herbaciarka, taka wiadomo do przytulnej kuchni i pysznej herbatki !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Wspaniała! Ostatnio bardzo do gustu mi przypadły takie niebieskie serwetki:)
OdpowiedzUsuń