Całość składa się z dwóch części dzięki czemu można je nosić
tak jak na pierwszym obrazku lub tak:
Albo nawet tak:
Zczepia się górę z dołem malutkimi sztyfcikami:
Odczepiając je można nosić samą górę lub dół zaczepić na
nich. Na pewno trzeba mocno zczepic żeby nie zgubić dołu ale przy machaniu
głową sprawdzałam i się nie rozwala, więc myślę że się sprawdzi.
A to tył:
Coraz bardziej mnie razi podklejanie więc kombinuje:D
Zgłaszam je na wyzwanie KK Tanzania - myślę że pasują z tą zielonością:)
Wcześniej powstały jeszcze kolczyki dla siostry. Generalnie rzadko nosi kolczyki, więc zrobiłam delikatne, ale siostra chce większe:) Spodobały mi się takie długie wiszące i dwustronne - pewnie powstanie więcej:)
I mały komplecik dla przyjaciółki. Spodobał się jej czerwony, który kiedyś pokazywałam i prosiła o pomarańczowo szary.
Strasznie paskudna pogoda dzisiaj:( Mam nadzieję, że do czwartku się poprawi bo nie znoszę procesji w deszczu...
Piękne to wszystko:)A najbardziej mnie zadziwia Twoja pomysłowość z tymi pierwszymi kolczykami,ile możliwości:)Brawo:)
OdpowiedzUsuńNieźle pokombinowałaś. Nie przepadam za sutaszem właśnie ze względu na podklejane tyły, taka wersja dwustronna podoba mi się.
OdpowiedzUsuńKomplet dla przyjaciółki jest śliczny.
Pozdrawiam :)
Ale kombinacje :)...genialne pomysły i cudne wykonanie...
OdpowiedzUsuńZachwycające są te piękności:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tym podczepianiem. Podoba mi się, wygląda bardzo estetycznie :)
OdpowiedzUsuńTy to masz pomysly:) a ja mysle, ze te dolne czesci mozna rowniez nosicjako wisiorek na lancuszku jakims dlugim:) Piekne sa!
OdpowiedzUsuńano masz rację:P fajny pomysł:)
Usuńrobią wrazenie..ślicznie wyszły....
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi zielonymi, i na impreze i do bióra, bardzo fajny pomysł! te dwustronne są bardzo praktyczne, wiem bo mam:)
OdpowiedzUsuńale widzę że ten ostatni to jakaś nowość? to sutasz też? czy jakaś inna forma?
ostatni komplet to chyba beading z koralików:)
UsuńBardzo fajne są te kolczyki i podoba mi się również, że dałaś im kilka możliwości noszenia.
OdpowiedzUsuńsuper te kolczyki :)
OdpowiedzUsuńKolczyki wielofunkcyjne, pomysł pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńSuper, lubię sprytne rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńKasiu broszka od Ciebie dumnie zdobi środek mojej czarnej sukni :)
Bardzo dziękuję :*
cieszę się:)
Usuńświetnie to rozwiązanie! gratuluję pomysłu! :)
OdpowiedzUsuńKolczyki świetne i w boskich kolorach. Pomysł masz naprawdę świetny, kolczyki nie dość, że dwustronne to jeszcze wielofunkcyjne :)
OdpowiedzUsuńSuper mięta :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory a pomysł świetny!
OdpowiedzUsuńno cudowne to wszystko jak z bajki! ^^
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, te kolorki i ile zastosowań!
OdpowiedzUsuńOryginalna to na pewno nie będę, świetny pomysł z 3w1 lubię takie kombinacje i będę czekać dalszych części np połaczenia kolczyków w bransoletkę :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńoszałamiające są te 3 w 1 , jestes bardzo zdolna i pomysłowa
OdpowiedzUsuńBardzo ładne rzeczy tworzysz:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńTe ziolone dlugie kolczyki sa poprostu sliczne.
OdpowiedzUsuńNo rewelacja! Bardzo podoba mi się taka wielofunkcyjność:) Biżuteria w Twoim wykonaniu jest cudowna!:)
OdpowiedzUsuńCudowny sutasz, piękne kolory! Podziwiam
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci że te agrestowe kolczyki na wyzwanie KK "Tanzania" robią wrażenie !
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie pomyślane, 3 w 1 to rozwiązanie dla najbardziej wymagających, a przy tym bardzo eleganckie
OdpowiedzUsuńprzesliczne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńwow te pierwsze sa niesamowite raz sprytnie z tym rozłączaniem :) dwa że w całości jako te ogromne prezentują się niesamowicie
OdpowiedzUsuńte maleństwa na końcu są urocze :)