piątek, 30 maja 2014

Dwie pary kolczyków sutasz ostry róż a zupełnie inne

Wziełam się w końcu za te mega różowe kabaszony i oto co mi z nich wyszło:)

Pierwsza para z szarosciami i haftem koralikowym:









Druga z sznurkiem kremowym






































Przypominam jeszcze o moim candy - ostatnia szansa na zapisy:)

16 komentarzy:

  1. bardzo ładne, kolczyki na aukcję dla Julki dodane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurczę, ale fajnie wyszły :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooooooooooooo!! Piekne, obie pary piekne!

    OdpowiedzUsuń
  4. faktycznie...zupełnie odmienne, każda para cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem nie w moim kolorze, ale muszę napisać, że fajnie ubrałaś te kamyczki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć Kasiu! Piękny sutasz, oj muszę kiedyś opanować technikę obszywania koralikami kamieni bo pięknie to u Ciebie wygląda! A połączenie rózu i szarości po prostu genialne!!! pozdrowionka!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Chociaż róż nie jest moim ulubionym kolorem to te kolczyki są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. takie słodkie cukiereczki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne
    pierwsze to moje faworytki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. WOW...uwielbiam ten kolor...cudne są

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne! te pierwsze mega:)
    pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi się podobają te z haftem koralikowym - mają to coś ;-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuje za komentarz:)